Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni, w dniu 23 października 2012 roku, podpisało umowę użyczenia z Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie, na mocy której Muzeum przekazało
w użyczenie cztery statki powietrzne:
- Śmigłowiec MI 4 ME,
- Samolot LIM-6 bis,
- Samolot IŁ 28,
- MIG 21 bis.
Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie zdeklarowało się zaprezentować, przez okres
5 lat, przekazane samoloty na swojej ekspozycji plenerowej z adnotacją, że statki powietrzne
są własnością Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni. Na użyczonych eksponatach zostaną przeprowadzone także prace konserwatorskie, mające na celu poprawę stanu ich zachowania.
Teraz Muzeum będzie miało możliwość dostosowania Ekspozycji Plenerowej Broni
i Uzbrojenia Morskiego (nie skansenu!!!) do potrzeb osób niepełnosprawnych, co dotychczas było niemożliwe przez ilość maszyn. Nadal pozostają jednak trzy bardzo wartościowe jednostki powietrzne (samolot Jak-9P- jeden z 4 zachowanych w Polsce egzemplarzy, samolot szkolno-treningowy polskiej konstrukcji TS-11R Iskra oraz śmigłowiec SM-1).
Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni spotkało się również z zarzutami, że ekspozycja jest zbyt chaotyczna. Dzięki czasowej nieobecności przedmiotowych eksponatów Muzeum zyska szansę na tematyczne uporządkowanie pozostałych zbiorów Ekspozycji.
Niewykluczone, że w najbliższej przyszłości na tym samym terenie będą prezentowane kolejne eksponaty o zdecydowanie morskim charakterze. W planach jest m.in. sprowadzenie przewidywanych do wycofania jednostek pływających Marynarki Wojennej, w tym m.in. wytworu polskich inżynierów - trałowca projektu 207.
Natomiast użyczone do Dęblina 3 samoloty i 1 śmigłowiec, po powrocie do Gdyni, oraz ich dotychczasowi towarzysze z naszej ekspozycji plenerowej znajdą miejsce na terenie planowanej
do otwarcia filii Muzeum. Chodzi o lokalizację w miejscu organicznie związanym z ich historią,
np. terenem dzisiejszej bazy przy lotnisku w Babich Dołach. W grę wchodzi także Puck - kolebka polskiego lotnictwa morskiego. Muzeum absolutnie nie będzie pozbywać się żadnych jednostek.
Co więcej, marzy nam się, aby do tego szacownego grona dołączyły także w przyszłości wycofywane egzemplarze śmigłowców "Mi-14" i "Anakonda", a także samolotu "Bryza".
Kierownik Działu Promocji i Edukacji
Iwona Krysiewicz